Letnie Grand Prix w skokach ponownie zagości w Zakopanem
Impreza przyciągnie pod Tatry miłośników sportu i czołówkę światowych zawodników – komentuje z satysfakcją burmistrz Leszek Dorula.
W ubiegły czwartek Biuro Promocji Zakopanego, decyzją burmistrza Leszka Doruli, podpisało porozumienie z Centralnym Ośrodkiem Sportu w Zakopanem na wynajem obiektu Wielkiej Krokwi, w celu zorganizowania Letniego Grand Prix w skokach narciarskich. To miasto pokryje koszty wynajmu obiektu, dzięki czemu po trzech latach przerwy letni puchar ma szansę wrócić do Zakopanego.
Pierwsze Letnie Grand Prix gościło pod Tatrami w 2004 roku. W ostatnich latach puchar nie był organizowany w Zakopanem, ponieważ Tatrzański Związek Narciarski nie był w stanie samodzielnie pokryć kosztów całej imprezy, która nie jest aż tak popularna, jak zimowa edycja zawodów. Teraz nowe władze miasta, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami odnośnie stopniowego przygotowywania się do organizacji dużych imprez sportowych, aktywnie wspierają działania TZN w organizacji letniego pucharu.
Impreza sportowa w Zakopanem ma zostać poprzedzona przez dwa konkursy w Wiśle 31 lipca drużynowy i 1 sierpnia indywidualny. Zakopiański konkurs zaplanowany został w szczycie sezonu letniego - 2 sierpnia.
– Z pewnością ucieszy to licznych turystów, spędzających w tym czasie wakacje pod Tatrami i stanie się dla nich dodatkową atrakcją. Będzie to również uzupełnienie letniej oferty turystycznej o kolejną widowiskową imprezę sportową z tradycjami, która obok Tour de Pologne przyciągnie pod Tatry miłośników sportu i czołówkę światowych zawodników – komentuje z satysfakcją burmistrz Leszek Dorula.
– Z naszej strony wszystko jest przygotowane, złożyliśmy oficjalne zgłoszenie, czekamy już tylko na ostateczne potwierdzenie kalendarza FIS uwzględniającego zakopiańskie zawody – mówi prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego Andrzej Kozak, komentując stan przygotowań. Kalendarz FIS, ostatecznie potwierdzający miejsca odbywania się poszczególnych zawodów, zostanie ogłoszony 17 kwietnia w Zurychu.